Ile to You
Tube wnosi człowiekowi do życia...
Jak dotąd nie pomyślałam o tym, aby
prząść wełnę prosto z królika, ale może czas aby to wypróbować. W końcu to sama przyjemność siedzieć z ciepłym zwierzakiem na kolanach. Pytanie tylko co na to moje uszate panie.
Tymczasem jesteśmy jeszcze między strzyżami i musimy poczekać jeszcze
kilka tygodni, aż cokolwiek uda się sprząść z nowej wełny.