10 sierpnia 2012

Popsuta wełna i dziurawiec zwyczajny (Hypericum perforatum)

wełna farbowana dziurawcem
Wczoraj z nudów zepsułam przędzę zrobioną z resztek, które nie nadawały się prawie do niczego. Sprzędła się okropnie więc jej nie żałuję, za to wypróbowałam barwienie dziurawcem.
Spodziewałam się raczej uzyskania barwy zbliżonej do żółtego lub różowego... a wyszedł zielony. Zielona barwa powstała dzięki ałunowi. Po dodaniu tlenku wapnia zieleń zrobiła się mniej intensywna (wełna od prawej strony).
Dziurawiec daje ładną czerwoną barwę olejowi, który przygotowuje się jako domowy lek. Zawsze tak ładnie wygląda w szkle.



Dziurawiec zwyczajny (Hypericum perforatum)
Raczej nie poprzestanę na tej próbie z wykorzystaniem dziurawca. Kolejny już jest zerwany i tylko czeka na chwilę czasu.
wełna w naturalnym kolorze i dziurawcowa

8 komentarzy:

  1. Nie znam się na farbowaniu,a zwłaszcza naturalnym farbowaniu, ale wydaje mi się że wrotycz daje żółta barwę. No i u Finextry widziałam pofarbowaną na żółto czesankę za pomocą natki marchewki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Roślinek barwiących na żółto jest całkiem sporo, bo to dosyć prosta barwa, bo związki z której powstaje sa w praktycznie każdej roślinie. Mi namieszała ta zaprawa, ale będę próbować dalej. Czerwień (hyperycyna) wychodzi z dziurawca dopiero, kiedy ma się w czym rozpuścić, a woli alkohol zamiast wody... dlatego nie wyszło tak jak miałam na to pomysł.Nie chodzi nawet o tą konkretna barwę tylko o roślinę i to co można z niej zrobić ;)
      O naturalnym barwieniu całkiem sporo można podpatrzeć na tych blogach: http://wollenaturfarben.blogspot.com/
      http://riihivilla.blogspot.com/
      http://www.jennydean.co.uk/wordpress/
      http://urbanherbology.org/2011/02/06/herbs-for-natural-dying/
      http://thegreenbloggers.com/using-herbs-as-natural-dyes

      Usuń
  2. Kiedyś miałam cały zbiór linków odn.naturalnego barwienia,ale to było przed formatowaniem kompa....Ale fajne są takie eksperymenty, zawsze można taką wełnę wykorzystać do jakiegoś gobelinu wymagającego mnóstwa odcieni ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Możesz przejrzeć te linki, które podałam powyżej ;)
      Szkoda tylko, że nie można nigdy 2. raz utrafić w ten sam odcień ;)

      Usuń
  3. kolorki przyjemnie naturalne :)))Tobie sie robota w rekach pali .....nie wiem jak Ty to robisz...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie na wełnę brakuje czasu, dlatego tak mało jej robię, ale ciągle mam jakieś zajęcia, chociażby teraz w domu przy zwierzakach ;)

      Usuń
    2. :) a alun to skad mozna wytrzasnac?

      Usuń
    3. Z internetu ;) ja kupiłam na allegro, ale można tez kupic w sklepie chemicznym, a tych masz masę w Krakowie :)

      Usuń